Już piękno wiosny w powietrzu się unosi, działa na zmysły, o spacer zielony mnie prosi.
Idę wiosną, zatapiam me myśli w zieleni, w radość marzeń zielonych szarość dnia się zamieni. Dusza światłem pijana, jest wiosenna i lżejsza, otulona zielenią jak szalem, piękniejsza. Wodospadem zielonym gwałtownie zroszona, wiatrem barw ponad ziemią wysoko niesiona, ponad życia rozterki, zmartwienia, kłopoty, ponad w senność ucieczki i na jawę powroty.
Tańczy zieleń ze złotem rozrzuconym przez słońce, suknią liści otula wiatrem drzewa pachnące. Słodka zieleń świeżego, barwnego rozkwitu, wciąż większego nad wiosną mojego zachwytu....